To jest interkonekt, ktory naprawde poprawia brzmienie.
Po wpieciu do systemu (miedzy DAC SonicFrontiers SFD2MKII a preampy: Bryston 25BPS i zamiennie SIMAUDIO MOON P-5) dzwiek stal sie gladszy, bardziej wypelniony, harmoniczne zostaly dokladniej rozseparowane, gora sie otworzyla, jednak bez objawow ostrosci a bas nabral wybornej kontroli. Brzmienie zrobilo sie nasycone i bardzo przestrzenne. Czasem przestrzen kreowana poprzez MIT-a jest zadziwiajaca. Kabel ma 3-stopniowa regulacje impedancji (przelacznikiem na puszce), ale nie sprawdzalem jeszcze zmian w brzmieniu.
Doskonale spisal sie przy preampach tranzystorowych. Jedyna wada jest cena, jednak jak to czasem bywa, jesli go posluchasz - wydasz wiecej niz miales zamiar wydac na interkonekt. Warunek - trzeba go wygrzewac co najmniej tydzien -- z poczatku moze grac przyciemnionym brzmieniem.